Jeśli czujesz niepokój?


Jeśli masz niepokój w swoim sercu, jeśli straciłeś sens życia – przyjdź, a znajdziesz ŚWIATŁO, które wskaże Ci drogę.

Salon u Anny Łódź, ul. Piotrkowska 175
tel. 42 256 88 66 lub 502 150 728
mail ; salon_u_anny@tlen.pl


poniedziałek, 17 września 2012

Ważne



 Z ostatniej chwili

Jako cywilizacja znajdujemy się na szczycie upadku etycznego, moralnego i duchowego, co przejawia się w sposobie, w jaki wchodzimy w relacje z ludźmi oraz z ekosystemem będącym wskaźnikiem zdrowia oraz duchowej wrażliwości cywilizacji.  Toksyczne osady psychiczne i emocjonalne są cały czas wchłaniane przez sferę planetarną, wpływając tym samym na nasze otoczenie i środowisko. Kryzys duchowych wartości niesie chaos, niezgodę i strach niszcząc psychiczne, emocjonalne i duchowe zasoby. Kiedy człowiek wyrzeka się swej duchowej tożsamości, wyłania się aspekt instynktowny cechujący niższe gatunki życia. Wszyscy, bez wyjątku, działamy jako mechanizm przemiany geofizycznej, energetycznej i wibracyjnej Ziemi, i wchłaniamy balast energetyczno wibracyjny emitowany przez Gaję. Chaos polityczny, społeczny i ekonomiczny osiąga punkt krytyczny. Stanowi wynik deprawacji duchowej tożsamości oraz wyraz nieświadomości i ignorancji człowieka. Nie jesteśmy w stanie wyliczyć wszystkich aktów okrucieństwa, których ludzie dopuszczają się każdego dnia w stosunku do swych bliźnich, planety oraz wszelkiego życia na niej. Powinniśmy zrozumieć, że taka postawa powoduje dysfunkcjonalność, wymagającą zrównoważenia, by rozsądek, solidarność i duchowa wrażliwość powróciły na planetę Ziemię.  Jakże często ludzie zachowują się jak pozbawione rozsądku istoty kierujące się instynktem i namiętnościami. Jako cywilizacja zatraciliśmy umiejętność rozróżniania pomiędzy tym, co etyczne i możliwe do przyjęcia a tym, co nieetyczne i nie do zaakceptowania.  Seksualne praktyki ( wirus energii seksualnej), seksualne wykorzystywanie nieletnich, prostytucja kobiet, handel embrionami, eksperymenty genetyczne na zwierzętach i ludziach, szkodliwe dla zdrowia genetyczne modyfikowanie żywności, rytuały satanistyczne… To lista czynów niezgodnych z kosmicznymi prawami, zaprzeczających życiu Najwyższemu Stwórcy. Nawet okrutna rzeź zwierząt dokłada swoje.
Zanik wartości i degradacja są instalowane w umysłach młodzieży i znacznej części ludności na świecie. Tylko niewielki sektor ludzi światła protestuje przeciwko takiej zniewadze zasad etycznych i moralnych oraz duchowej apatii reszty – zagubionej, przygnębionej i niesprzeciwiającej się podobnym wypaczeniom. Znajdujemy się na wielkim ewolucyjnym rozdrożu, a decyzje, które podejmiemy i przejawimy swoim postępowaniem będą tym, co wpłynie na naszą ewolucyjną przyszłość.  W ostateczności, kryzysy ewolucyjne są mechanizmami używanymi przez Wszechświat, by ocalić ludzkość z duchowej śmierci i ustanowić uniwersalne wzorce obowiązujące w światach duchowej ewolucji. Teraz dawana jest nam sposobność, by przeistoczyć się w istoty ewolucyjnego światła lub istoty człekokształtne pogrążone w stanie regresji ewolucyjnej, która wyłączy wielu z rzeczywistości kosmicznej na tysiące lat na planetach o niższej ewolucji. Tylko nasz indywidualny wybór będzie uwzględniony, ponieważ nie wszyscy wibrujemy na tym samym poziomie ewolucyjnym. Oczywiście, ludzie światła proszeni są, by stale zwiększali swe wysiłki i własnym przykładnym postępowaniem oddziaływali na jak największą liczbę osób dotkniętych wirusem zastoju oraz  inwolucji. Ważne, abyśmy zrozumieli, że oferta duchowego wznoszenia nie spotyka się z wielkim zainteresowaniem w naszym systemie społecznym. Tylko mniejszość w pełni włączona jest w proces wzniesienia, inni zaś znajdują się w ewolucyjnej śpiączce i wybierają oddzielenie od tego  wielkiego daru wyzwolenia i wznoszenia duchowego, od tej wielkiej szansy wejścia na wyższy poziom, jaki dano nam właśnie teraz. Zainwestujmy dodatkową energię w proces głębokiego oczyszczenia cieni oraz integrację  wodnikowych wzorców duchowych. Nie pozwólmy, aby strach panował nad nami. Kryzys ewolucyjny jest tylko terapią, którą nasze Wyższe Ja oraz Wyższe Ja planetarne stosują, by wznieść się ponad duchową i ewolucyjną śmierć, której podlegaliśmy.  Zwróćmy się do naszego wnętrza i wezwijmy obecność Nieskończonego Stwórcy nadzorującego i projektującego scenę kosmiczną i ewolucyjną naszej planety oraz wszechświata.  Ponowne połączenie i pojednanie z Bogiem są niezbędnymi warunkami w naszej dynamice duchowego wzrostu, by nadchodząca lawina energetyczna i wibracyjna nie wyrządziła nam żadnej krzywdy.

Jako istoty światła, posiadające moc wolnej woli i wyboru, zawsze mamy możliwość kultywowania wartości duchowych albo rezygnacji z nich i łamania etycznych, moralnych i duchowych praw uniwersalnych. Jest to część naszej genetyki ewolucyjnej i klucz do ewolucji oraz wznoszenia duchowego.  Oczywiście skłonności do nadużyć stanowią przeszkodę, z którą wszyscy musimy się skonfrontować i pokonać ją, by móc połączyć się z naszą Istotą Boską i z Nieskończonym Stwórcą przejawiającym się, gdy w Naszym społeczeństwie panuje harmonia, pokój, miłość oraz braterstwo.
Większość ludzkości oddaje moc wyboru wstecznym i zgubnym wartościom, koncepcjom, zwyczajom i zachowaniom, które mają konsekwencje na mocy karmicznych i ewolucyjnych praw równoważenia.  Nasza cywilizacja ciągle nie pojęła w pełni funkcjonowania prawa przyczyny i skutku, które nieprzerwanie działa we wszystkich sferach kosmicznych, jako mechanizm naprawy i duchowego wzrostu.  Niszczycielskie efekty łamania boskich praw wyrażają się na Ziemi poprzez głębokie kryzysy społeczne, wstrząsy psychiczno-emocjonalne, konflikty wojenne, brak stabilizacji oraz zbiorowy chaos. 
Doświadczany przez nas kryzys społeczny jest syntezą procesu ewolucji, w którym wzorce duchowe zostały wyparte przez bardzo ograniczoną perspektywę egzystencjalną.  Moralne, etyczne i duchowe zasady są na Ziemi w zaniku, dlatego, że większość ludzi wybiera wsteczne parametry życia i ewolucji, a ich szkodliwe skutki są dla cywilizacji bardzo widoczne.  Chciwość, niezgoda, agresja, eksploatacja środowiska oraz bliźnich stanowią dowody braku wrażliwości. Skutki przekraczania tych praw mają bardzo bolesne konsekwencje. Jednak to skuteczna terapia prowadząca do tego, by ludzkość odzyskała mądrość i duchową wrażliwość utraconą na własne życzenie.

Jeszcze raz powtarzam, że becnie znajdujemy się w zwrotnym punkcie ewolucji galaktycznej, co pociąga za sobą przyspieszenie oraz przemianę parametrów energetycznych, wibracyjnych i ewolucyjnych naszego Układu Słonecznego.
Wszystko na naszej planecie jest podporządkowane programom przemiany wzorców ewolucyjnych, które wykreują odmienną wizję egzystencjalną i ewolucyjną.  Nie jesteśmy sobie w stanie nawet wyobrazić skutków psychicznych, emocjonalnych oraz duchowych, jakie spowoduje zmiana ewolucyjna, której podlegamy w sposób nieunikniony i nieubłagany. Wszystkie procesy wzrastania i transformacji zachodzą poprzez fizyczne, psychiczne i emocjonalne działania wpływając na perspektywę postrzegania samego życia oraz ewolucji.
Jako ludzie, nie jesteśmy oddzieleni od takiego procesu zmiany ewolucyjnej, ponieważ stanowi on część samego życia oraz boskiej ekspresji wszechświata będącego w procesie rozszerzania się i nieustannej przemiany. Proces ten jest manifestacją boskiej energii zawartej w każdej świadomej, atomowej i subatomowej cząstce życia, która, współdziałając z energią twórczą, kreuje boski fenomen życia i ewolucji.   Konsekwencją jest transformacja, jakiej nasza cywilizacja i planeta obecnie doświadczają.  Zmieniają się same parametry ewolucji, ponieważ konieczne jest duchowe przekształcenie, które wpłynie na nasze postrzeganie, uczucia, myśli i zachowania.
Jesteśmy teraz w okresie, gdy bardzo intensywny przepływ energii nas ogarnia. Już prawie odczuwamy pewność, że wydarzy się coś ogromnego i cudownego. Ale za żadne skarby nie jesteśmy w stanie dokładnie wyrazić, czym to jest. To ma nam umożliwić wchłonięcie kolejnej fali intensywnej energii. Przed nami dni i tygodnie wielkich zmian. Możemy być zdumieni swoimi własnymi reakcjami – albo ich brakiem – na to, co wydarza się wokół nas. Zauważymy też, że niektórzy coraz bardziej zaczynają ‘wariować’. Na tym polega różnica w reakcji na te same energie, gdy doświadczają ich dwa różne umysły. Będziemy wtedy wiedzieć, że nadszedł czas, by utrzymać swoje ześrodkowanie i uwagę, Jeśli w tym czasie pojawią się w naszym życiu jeszcze jakieś nieprzyjemne sprawy, proszę nie zaczynajcie się obwiniać. Każdy z nas ma, miał albo będzie mieć tego rodzaju doświadczenia. Wszystko musi zostać oczyszczone. Część z tego jest nasza, część pochodzi z wcieleń, a część mogą stanowić rzeczy, które zgodziliśmy się oczyścić z DNA naszych linii genetycznych. Nie miejmy poczucia winy. Bądźmy raczej dumni, że osiągnęliśmy punkt, w którym jesteśmy w stanie to oczyścić. Po prostu to obserwujmy, pozostańmy spokojni, i uwolnijmy te rzeczy z powrotem do wszechświata, aby zostały przetransformowane w twórczą energię, jaka je ukształtowała. Otwórzmy swe serca.

Jeśli wyczuwamy dezorientację w naszym umyśle, odpocznijmy trochę, a wtedy w delikatny sposób pojawi się zrozumienie. Nasz umysł jest chętny do tego, by przewodzić, ale w tej nowej erze pozwólmy mu odpocząć, odprężyć się i pozostać w tle, tylko dla towarzystwa.
Oczekiwanie przyszłości nie jest rzeczywiste, ale uzależnia umysł, który poszukuje kontroli. Oczekiwanie jest świetnym sposobem na to, by odwlekać dojście do wielkiego uświadomienia sobie słodyczy chwili teraźniejszej. 

                                                                       Anna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz