Jeśli czujesz niepokój?


Jeśli masz niepokój w swoim sercu, jeśli straciłeś sens życia – przyjdź, a znajdziesz ŚWIATŁO, które wskaże Ci drogę.

Salon u Anny Łódź, ul. Piotrkowska 175
tel. 42 256 88 66 lub 502 150 728
mail ; salon_u_anny@tlen.pl


sobota, 22 grudnia 2012

Nowy Początek

I stało się! Ziemia się wzniosła!
Dużo mówiono o końcu świata a to raczej trzeba mówić o początku Nowego.
Ilu ludzi wzniosło się razem z Matką Ziemią?
Odpowiedź jest przykra; zdecydowana większość nadal została więźniem 3 Wymiaru, więźniem swojego umysłu, więźniem śmiertelnego labiryntu nieświadomości i nieodpowiedzialności.  więźniem jednej wielkiej gry zwanej Matriksem. Ale... każdy indywidualnie ma tę niepowtarzalną szansę przejść w każdej chwili "skok kwantowy" i zacząć żyć w Nowej Złotej Erze. Cały następny rok - 2013 - jest rokien nauki życia w "nowej poszerzonej Świadomości". Następna taka szansa będzie miała miejsce za wiele setek lat.
Te Święta i Nowy Rok mogą być początkiem i dlatego wszystkim czytającym składam najserdeczniejsze życzenia płynące z całego serca; by te Święta i nadchodzący 2013 Rok rozpoczęły nowy wspaniały rozdział w Waszym życiu. Niech każda chwila uświadamia Wam jak wspaniałą istotą jesteście i jakie piękne rzeczy możecie wprowadzić do swego życia.Utrzymujcie wizję jak najbardziej radosnego i najwspanialszego życia jakie tylko możecie sobie wyobrazić.
Anna
czyt. Rady, porady

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Medytacja zdrowia

Zapraszam na ostatnią w tym roku Medytację zdrowia, która odbędzie sie 15.12.12  ( sobota) o godz. 16.00 w Salonie u Anny. Prowadzi Giennadij Płużnow. Koszt 20,- zł

"II Przyjście Chrystusa"

Dostrojenie energii w dniu 12:12:12 jest tym, co zostało nazwane „Drugim
Przyjściem Chrystusa”. Nierozumiane przez wieki połączenie ze
Świadomością Chrystusową istnieje wewnątrz wszystkich ludzi i nie
stanowi ono przybycia pojedynczej oświeconej istoty na ten świat.
Przebudzenie pełni ewolucyjnej, duchowej energii jest dostępne wszystkim,
jeśli je wybiorą i są gotowi wnieść na naszą planetę ewolucyjną
zmianę świadomości. Jest to czas wyboru.


Podczas Aktywacji 12:12:12 pojawi się Boskie Przebaczenie służące
uzdrowieniu wszystkich starych ran. Naszym zadaniem jest przyjęcie tego
uzdrowienia poprzez akceptację i wybaczenie dla błędów z przeszłości,
które, jak uważamy, popełniliśmy.

                                                                                 udostępniła Anna

niedziela, 25 listopada 2012

KONIEC SWIATA

Dużo się mówi o końcu świata, o dacie 21.12.12. Wielu się boi, wielu śmieje, ale przykuwa to uwagę.

Więcej czyt. na pasku z lewej - 2012 rok

środa, 31 października 2012

Medytacja oczyszczająca + koncert

Wszystkich chętnych do oczyszczenia swojej aury i 
organizmu zachęcam do uczestnictwa w medytacji, 
która odbędzie się 10.11.12 o godz. 16.00.
Poprowadzi ją mistrz medytacji, lekarz i 
psycholog Giennadij Płużnow. 
 
Natomiast 12.11.12 o godz. 18.00 zapraszam na 
koncert na misach tybetańskich i gongach.
Gra Andrzej Wawrzyniak.
 
Koszt to 20,- zł. Proszę o potwierdzenie przybycia.  
tel. 502 150 728 lub 42/ 256 88 66. 
Salon u Anny , Łódź, ul. Piotrkowska 175

wtorek, 2 października 2012

Nowy cykl spotkań

Rozpoczynamy nowy cykl spotkań - grup dyskusyjnych,
na których poruszane będą tematy niepokojące i 
nurtujące uczestników. Koszt 55,- zł. Prowadzi je
niedościgniony w zakresie wiedzy i doświadczenia,
i daru Giennadij Płużnow, o którym więcej na blogu.
Najbliższe tematy;
- Czy istnieje zło?
- Autohipnoza- komunikacja z podświadomością.
- Czy mamy kryzys i jak się w nim odnaleźć?
- Samotność w tłumie.

Pytana i problemy jakie chcielibyście poruszyć
proszę kierować na maila ;
 salon_u_anny@tlen.pl lub
tel. 502 150 728 oraz 42/256 88 66
                                  Anna 

piątek, 28 września 2012

Medytacje

Wznawiamy po wakacjach medytacje zdrowia. Zapraszam na sobotę 06.10.12 na godz.16.00.  Prowadzi Giennadij Płużnow.. Koszt 20,- zł

3 ostatnie miesiące roku 2012

Mnóstwo rzeczy wydarzy się w ciągu tych trzech ostatnich miesięcy 2012 roku  i wiele z tego będzie dla wielu osób bardzo niepokojące, ale wyłonimy się w nowym roku w lepszej formie niż teraz.  Świat się nie skończy, a niebo nie spadnie na głowę.


Mamy być przygotowani, uprzejmi, cierpliwi, Nie dajmy się w tym momencie rozpraszać. Wytrzymajmy ten ostatni krótki odcinek tego kursu.
Przebudzenie Ludzkości jest teraz w pełnym toku i ludzie widzą bezowocność wysiłków w starym systemie, ponieważ  to nie jest już wspierane przez wyższe energie, które teraz schodzą.  Następuje przebudzenie na nową formę relacji, która szanuje wrodzone prawo każdej Duszy do uznania swojej własnej mocy i suwerenności. Świat będzie bogatszy dlatego, że każda osoba podejmie się odpowiedzialności za wszystko co robi i postara się stworzyć lepsze życie.
Czytaj więcej pod Rady, porady -  Pole Auryczne. 
                                                     Anna

wieczory u Anny

 Pragnę przypomnieć i zaprosić na poniedziałkowe spotkanie
(24.09.12 o godz. 18.00), które będzie nie tylko pierwszym 
po przerwie spotkaniem organizacyjnym, ale pragnę wszystkim 
uczestnikom przypomnieć o tym po co tu przyszliśmy 
( w tym właśnie czasie na Ziemię), co jest dla nas najważniejsze,
jak radzić sobie z emocjami, z ciałem, z życiem w ogóle. 
Po za tym chcę wysłuchać czego Wy - uczestnicy oczekujecie od
życia, ode mnie... Spróbuję odpowiedzieć na wszystkie nurtujące
pytania i ustalić tematy na przyszłość. 
Zachęcam do uczestnictwa, bo robię to z powołania, a nie z przymusu
- z miłością i światłem. Powiem tylko, że jestem bardzo starą
duszą z dużym bagażem doświadczeń z poprzednich wcieleń i z
obecnego również - właśnie jestem ( JA JESTEM) po przebytej
śmiertelnej chorobie nowotworowej, która stała się ogromnym
wyzwaniem i nauką nie tylko dla mnie, ale i moich bliskich; rodziny,
przyjaciół a nawet pacjentów, którzy opowiadali o swoim bólu, o
swoich tragediach zarzucając mi, że nic nie rozumiem, bo nigdy nie
chorowałam i nie cierpiałam. Właśnie i to przeżyłam, i o tym też
mogę opowiedzieć jeśli znajdą się zainteresowani.

Każdy uczestnik może na tym skorzystać i wziąć coś dla siebie.
I jeszcze jedno - w grupie siła. Niektórzy powiadają, że sami
muszą się uporać ze swoim problemem i to się zgadza. Każdy sam
musi pokonać "swego potwora". Ale zawsze przyda się wskazówka,
podanie kierunku i ręki; dobrej, wysoko oktanowej energii i dobrego
słowa. Tego na co dzień niestety ciągle brakuje. Wspierajmy się
więc wzajemnie. 

Oczywiście muszę też myśleć o utrzymaniu lokalu, w którym możemy
się spotykać - niestety żyjemy jeszcze w gęstej materii i póki co
należy się do tego przystosować i opłacać czynsze i temu podobne
r-ki. Dlatego wszystkie, no prawie wszystkie spotkania grupowe to koszt
20,- zł.
Ale i w tym względzie można się ze mną dogadać - jeśli ktoś jest
w trudnej sytuacji materialnej, można w inny sposób wymienić się
energią. 
 
Salon u Anny Łódź, Piotrkowska 175 tel. 502 150 728 lub 42/256 88 66
Z miłością - Anna

wtorek, 25 września 2012

3 ostatnie miesiące roku

Mnóstwo rzeczy wydarzy się w ciągu tych trzech ostatnich miesięcy 2012 roku  i wiele z tego będzie dla wielu osób bardzo niepokojące, ale wyłonimy się w nowym roku w lepszej formie niż teraz.  Świat się nie skończy, a niebo nie spadnie na głowę.

Mamy być przygotowani, uprzejmi, cierpliwi, Nie dajmy się w tym momencie rozpraszać. Wytrzymajmy ten ostatni krótki odcinek tego kursu.
Przebudzenie Ludzkości jest teraz w pełnym toku i ludzie widzą bezowocność wysiłków w starym systemie, ponieważ  to nie jest już wspierane przez wyższe energie, które teraz schodzą.  Następuje przebudzenie na nową formę relacji, która szanuje wrodzone prawo każdej Duszy do uznania swojej własnej mocy i suwerenności. Świat będzie bogatszy dlatego, że każda osoba podejmie się odpowiedzialności za wszystko co robi i postara się stworzyć lepsze życie.
Czytaj więcej pod Rady, porady -  Pole Auryczne. 
                                                     Anna

poniedziałek, 17 września 2012

Spotkania u Anny

Po wakacyjnej przerwie chciałabym powrócić do wieczorowych 
spotkań w moim salonie - godz. 18.00. Dzień tygodnia 
do uzgodnienia. W chwili obecnej proponuję poniedziałek 
24.09.12. Zależy mi, żeby spotkanie odbyło się
jeszcze przed końcem września.

Tematy spotkań dotyczą roku 2012, roku wzniesienia 
naszej Matki Ziemi;
 co robić, jak żyć, żeby łagodniej przejść proces 
 transformacji.
 Oczywiście bardzo chętnie odpowiadam na pytania 
 związane z życiem,
 transformacją, podniesieniem energii własnej i innych... 

Główne założenia to słowa Jezusa;
"pokochaj bliźniego swego, jak siebie samego" oraz
" pokochaj swoich wrogów"
 
Otrzymujesz tylko to, na co się otwierasz. 
                          Anna
Łódź, Piotrkowska 175
tel. 502 150 728 lub 42/ 256 88 66 

Ważne



 Z ostatniej chwili

Jako cywilizacja znajdujemy się na szczycie upadku etycznego, moralnego i duchowego, co przejawia się w sposobie, w jaki wchodzimy w relacje z ludźmi oraz z ekosystemem będącym wskaźnikiem zdrowia oraz duchowej wrażliwości cywilizacji.  Toksyczne osady psychiczne i emocjonalne są cały czas wchłaniane przez sferę planetarną, wpływając tym samym na nasze otoczenie i środowisko. Kryzys duchowych wartości niesie chaos, niezgodę i strach niszcząc psychiczne, emocjonalne i duchowe zasoby. Kiedy człowiek wyrzeka się swej duchowej tożsamości, wyłania się aspekt instynktowny cechujący niższe gatunki życia. Wszyscy, bez wyjątku, działamy jako mechanizm przemiany geofizycznej, energetycznej i wibracyjnej Ziemi, i wchłaniamy balast energetyczno wibracyjny emitowany przez Gaję. Chaos polityczny, społeczny i ekonomiczny osiąga punkt krytyczny. Stanowi wynik deprawacji duchowej tożsamości oraz wyraz nieświadomości i ignorancji człowieka. Nie jesteśmy w stanie wyliczyć wszystkich aktów okrucieństwa, których ludzie dopuszczają się każdego dnia w stosunku do swych bliźnich, planety oraz wszelkiego życia na niej. Powinniśmy zrozumieć, że taka postawa powoduje dysfunkcjonalność, wymagającą zrównoważenia, by rozsądek, solidarność i duchowa wrażliwość powróciły na planetę Ziemię.  Jakże często ludzie zachowują się jak pozbawione rozsądku istoty kierujące się instynktem i namiętnościami. Jako cywilizacja zatraciliśmy umiejętność rozróżniania pomiędzy tym, co etyczne i możliwe do przyjęcia a tym, co nieetyczne i nie do zaakceptowania.  Seksualne praktyki ( wirus energii seksualnej), seksualne wykorzystywanie nieletnich, prostytucja kobiet, handel embrionami, eksperymenty genetyczne na zwierzętach i ludziach, szkodliwe dla zdrowia genetyczne modyfikowanie żywności, rytuały satanistyczne… To lista czynów niezgodnych z kosmicznymi prawami, zaprzeczających życiu Najwyższemu Stwórcy. Nawet okrutna rzeź zwierząt dokłada swoje.
Zanik wartości i degradacja są instalowane w umysłach młodzieży i znacznej części ludności na świecie. Tylko niewielki sektor ludzi światła protestuje przeciwko takiej zniewadze zasad etycznych i moralnych oraz duchowej apatii reszty – zagubionej, przygnębionej i niesprzeciwiającej się podobnym wypaczeniom. Znajdujemy się na wielkim ewolucyjnym rozdrożu, a decyzje, które podejmiemy i przejawimy swoim postępowaniem będą tym, co wpłynie na naszą ewolucyjną przyszłość.  W ostateczności, kryzysy ewolucyjne są mechanizmami używanymi przez Wszechświat, by ocalić ludzkość z duchowej śmierci i ustanowić uniwersalne wzorce obowiązujące w światach duchowej ewolucji. Teraz dawana jest nam sposobność, by przeistoczyć się w istoty ewolucyjnego światła lub istoty człekokształtne pogrążone w stanie regresji ewolucyjnej, która wyłączy wielu z rzeczywistości kosmicznej na tysiące lat na planetach o niższej ewolucji. Tylko nasz indywidualny wybór będzie uwzględniony, ponieważ nie wszyscy wibrujemy na tym samym poziomie ewolucyjnym. Oczywiście, ludzie światła proszeni są, by stale zwiększali swe wysiłki i własnym przykładnym postępowaniem oddziaływali na jak największą liczbę osób dotkniętych wirusem zastoju oraz  inwolucji. Ważne, abyśmy zrozumieli, że oferta duchowego wznoszenia nie spotyka się z wielkim zainteresowaniem w naszym systemie społecznym. Tylko mniejszość w pełni włączona jest w proces wzniesienia, inni zaś znajdują się w ewolucyjnej śpiączce i wybierają oddzielenie od tego  wielkiego daru wyzwolenia i wznoszenia duchowego, od tej wielkiej szansy wejścia na wyższy poziom, jaki dano nam właśnie teraz. Zainwestujmy dodatkową energię w proces głębokiego oczyszczenia cieni oraz integrację  wodnikowych wzorców duchowych. Nie pozwólmy, aby strach panował nad nami. Kryzys ewolucyjny jest tylko terapią, którą nasze Wyższe Ja oraz Wyższe Ja planetarne stosują, by wznieść się ponad duchową i ewolucyjną śmierć, której podlegaliśmy.  Zwróćmy się do naszego wnętrza i wezwijmy obecność Nieskończonego Stwórcy nadzorującego i projektującego scenę kosmiczną i ewolucyjną naszej planety oraz wszechświata.  Ponowne połączenie i pojednanie z Bogiem są niezbędnymi warunkami w naszej dynamice duchowego wzrostu, by nadchodząca lawina energetyczna i wibracyjna nie wyrządziła nam żadnej krzywdy.

Jako istoty światła, posiadające moc wolnej woli i wyboru, zawsze mamy możliwość kultywowania wartości duchowych albo rezygnacji z nich i łamania etycznych, moralnych i duchowych praw uniwersalnych. Jest to część naszej genetyki ewolucyjnej i klucz do ewolucji oraz wznoszenia duchowego.  Oczywiście skłonności do nadużyć stanowią przeszkodę, z którą wszyscy musimy się skonfrontować i pokonać ją, by móc połączyć się z naszą Istotą Boską i z Nieskończonym Stwórcą przejawiającym się, gdy w Naszym społeczeństwie panuje harmonia, pokój, miłość oraz braterstwo.
Większość ludzkości oddaje moc wyboru wstecznym i zgubnym wartościom, koncepcjom, zwyczajom i zachowaniom, które mają konsekwencje na mocy karmicznych i ewolucyjnych praw równoważenia.  Nasza cywilizacja ciągle nie pojęła w pełni funkcjonowania prawa przyczyny i skutku, które nieprzerwanie działa we wszystkich sferach kosmicznych, jako mechanizm naprawy i duchowego wzrostu.  Niszczycielskie efekty łamania boskich praw wyrażają się na Ziemi poprzez głębokie kryzysy społeczne, wstrząsy psychiczno-emocjonalne, konflikty wojenne, brak stabilizacji oraz zbiorowy chaos. 
Doświadczany przez nas kryzys społeczny jest syntezą procesu ewolucji, w którym wzorce duchowe zostały wyparte przez bardzo ograniczoną perspektywę egzystencjalną.  Moralne, etyczne i duchowe zasady są na Ziemi w zaniku, dlatego, że większość ludzi wybiera wsteczne parametry życia i ewolucji, a ich szkodliwe skutki są dla cywilizacji bardzo widoczne.  Chciwość, niezgoda, agresja, eksploatacja środowiska oraz bliźnich stanowią dowody braku wrażliwości. Skutki przekraczania tych praw mają bardzo bolesne konsekwencje. Jednak to skuteczna terapia prowadząca do tego, by ludzkość odzyskała mądrość i duchową wrażliwość utraconą na własne życzenie.

Jeszcze raz powtarzam, że becnie znajdujemy się w zwrotnym punkcie ewolucji galaktycznej, co pociąga za sobą przyspieszenie oraz przemianę parametrów energetycznych, wibracyjnych i ewolucyjnych naszego Układu Słonecznego.
Wszystko na naszej planecie jest podporządkowane programom przemiany wzorców ewolucyjnych, które wykreują odmienną wizję egzystencjalną i ewolucyjną.  Nie jesteśmy sobie w stanie nawet wyobrazić skutków psychicznych, emocjonalnych oraz duchowych, jakie spowoduje zmiana ewolucyjna, której podlegamy w sposób nieunikniony i nieubłagany. Wszystkie procesy wzrastania i transformacji zachodzą poprzez fizyczne, psychiczne i emocjonalne działania wpływając na perspektywę postrzegania samego życia oraz ewolucji.
Jako ludzie, nie jesteśmy oddzieleni od takiego procesu zmiany ewolucyjnej, ponieważ stanowi on część samego życia oraz boskiej ekspresji wszechświata będącego w procesie rozszerzania się i nieustannej przemiany. Proces ten jest manifestacją boskiej energii zawartej w każdej świadomej, atomowej i subatomowej cząstce życia, która, współdziałając z energią twórczą, kreuje boski fenomen życia i ewolucji.   Konsekwencją jest transformacja, jakiej nasza cywilizacja i planeta obecnie doświadczają.  Zmieniają się same parametry ewolucji, ponieważ konieczne jest duchowe przekształcenie, które wpłynie na nasze postrzeganie, uczucia, myśli i zachowania.
Jesteśmy teraz w okresie, gdy bardzo intensywny przepływ energii nas ogarnia. Już prawie odczuwamy pewność, że wydarzy się coś ogromnego i cudownego. Ale za żadne skarby nie jesteśmy w stanie dokładnie wyrazić, czym to jest. To ma nam umożliwić wchłonięcie kolejnej fali intensywnej energii. Przed nami dni i tygodnie wielkich zmian. Możemy być zdumieni swoimi własnymi reakcjami – albo ich brakiem – na to, co wydarza się wokół nas. Zauważymy też, że niektórzy coraz bardziej zaczynają ‘wariować’. Na tym polega różnica w reakcji na te same energie, gdy doświadczają ich dwa różne umysły. Będziemy wtedy wiedzieć, że nadszedł czas, by utrzymać swoje ześrodkowanie i uwagę, Jeśli w tym czasie pojawią się w naszym życiu jeszcze jakieś nieprzyjemne sprawy, proszę nie zaczynajcie się obwiniać. Każdy z nas ma, miał albo będzie mieć tego rodzaju doświadczenia. Wszystko musi zostać oczyszczone. Część z tego jest nasza, część pochodzi z wcieleń, a część mogą stanowić rzeczy, które zgodziliśmy się oczyścić z DNA naszych linii genetycznych. Nie miejmy poczucia winy. Bądźmy raczej dumni, że osiągnęliśmy punkt, w którym jesteśmy w stanie to oczyścić. Po prostu to obserwujmy, pozostańmy spokojni, i uwolnijmy te rzeczy z powrotem do wszechświata, aby zostały przetransformowane w twórczą energię, jaka je ukształtowała. Otwórzmy swe serca.

Jeśli wyczuwamy dezorientację w naszym umyśle, odpocznijmy trochę, a wtedy w delikatny sposób pojawi się zrozumienie. Nasz umysł jest chętny do tego, by przewodzić, ale w tej nowej erze pozwólmy mu odpocząć, odprężyć się i pozostać w tle, tylko dla towarzystwa.
Oczekiwanie przyszłości nie jest rzeczywiste, ale uzależnia umysł, który poszukuje kontroli. Oczekiwanie jest świetnym sposobem na to, by odwlekać dojście do wielkiego uświadomienia sobie słodyczy chwili teraźniejszej. 

                                                                       Anna


poniedziałek, 3 września 2012

Koncert na misach tyb. i gongach

12.09.12 r. w środę o godz. 18.00 odbędzie się u mnie w Salonie koncert dźwięków pełnych miłości. Zapraszam serdecznie i proszę o zgłoszenie uczestnictwa bezpośrednio w Salonie lub telefonicznie 502 150 728. Koszt 20,- zł. Łódź, ul. Piotrkowska 175
Anna

czwartek, 9 sierpnia 2012

Medytacje

Wyjątkowo w tę sobotę 11.08.12 medytacja odbędzie się o godz. 15.00.
Serdecznie zapraszam. Koszt bez zmian 20,- zł. tel. 502 150 728
 
Słyszę i czuję od niektórych, że podczas przechodzących przemian 2012
wydaje się jakby płynność finansowa przystopowała… Na ten moment
jest dobrze aby nie zwątpić w siebie… ponieważ wydarza się
przeorganizowanie energii pieniędzy.

U  niektórych przemiany w ciele mogą być ogromne; to się odczuwa jak
gdyby ciało spirytualne przenikało do kości… kark może być bolesny,
serce, zawroty głowy, duże uczucie ucisku na głowę, zmęczenie,
odczucie jakby człowiek potrzebował w ciągu dnia na najmniejsze rzeczy
wielu godzin, jeżeli są one w ogóle do wykonania.

Niektórzy z przemęczenia śpią bardzo dużo, inni są bardzo rozbudzeni,
nie mogą spać – również w nocy. Inni znów są jaśniejsi niż
kiedykolwiek wcześniej i niezmiennie idą swoimi oświetlonymi drogami…
Nie porównujcie się z innymi…Tym którzy przechodzą w tej chwili przez
głęboką transformację mogłoby się wydawać jak gdyby kontakt z duszą
czasowo zaniknął, komunikacja nie jest możliwa…
Czasami dobrze jest wejść w stan medytacji i pozwolić sobie na trochę
„wyciszania”, uspokajania, aby procesy wewnętrzne mogły zostać
zakończone. Chodzi również o to, aby uziemić w ciele wiele tych energii
które otrzymaliśmy… Przypomnij sobie, że wszystkie wyzwania, depresje,
smutek, zmęczenie, ból itd. mogą być dla ciebie prezentem. W głębokim
rdzeniu zawiera się perła mądrości dla ciebie. Te skarby przyczyniają
się do tego, że jesteśmy sami sobie bardzo bliscy, że przepływa fala
ochronna, którą sobie wokół serca zbudowaliśmy i nasz pancerz ochronny
rozpada się.  Zbyt wielkie są możliwości rozproszenia na zewnątrz,
które nam ciągle mówią że wszystko i wszyscy ważniejsi są niż nasze
spotkanie z naszym „rdzeniem”, centrum, sercem tego czym naprawdę
jesteśmy, dlatego tak bardzo pomocne są medytacje, zwłaszcza ta ogromna
energia, która wytwarza się w grupie. Spójrz pod takim kątem na siebie
i swoją sytuację życiową. Nasze ciała są przygotowywane, by
pomieścić w sobie o wiele, wiele więcej światła naszych całkowitych
jaźni. W zależności od tego, gdzie każde z nas znajduje się w swej
podróży, być może zaczęliście już dostrzegać pewne nowe
możliwości, jakich dostarcza medytacja.

Ciało reaguje na wszystkie nasze słowa i słowa ludzi wokół czy jest to
dla nas świadome czy nie.
Ci, którzy już uczestniczyli w naszych medytacjach prowadzonych przez
Giennadija Płużnow wiedzą jak głęboko potrafi On przenieść nas w
podświadomość i tam zacząć "sprzątanie" i uziemianie.

Jest ot naprawdę dobry czas aby wszystkie koncepty odłożyć na bok…
głęboko oddychać… i po prostu BYĆ…
Każde z was jest unikalną, potężną i piękną istotą. Teraz jest
czas, byście się przebudzili i w pełni to sobie uświadomili. Zapewniamy
was, że ta emocjonująca przejażdżka dopiero nabiera rumieńców.
Anna

słowa na ten i następne dni


Informacje, jakie wchłaniamy, nie są niczym różnym od pożywienia i napojów,
jakie codziennie przyswajamy.  Zadaniem jedzenia jest odżywianie nas 
i wzmacnianie naszego ciała. To samo dotyczy danych, jakie wybieramy
– mają one natychmiastowy i bezpośredni wpływ na witalność naszego serca,
umysłu i ducha. Róbmy selekcję tego, co czytamy i czego słuchamy w taki sam
dokładny, pełen troski sposób, w jaki kupujemy produkty żywnościowe
dla swojej rodziny.  Ponieważ zmiany w naszych ciałach energetycznych nieczęst
są aż tak oczywiste, jak w naszych ciałach fizycznych, jest całkiem zrozumiałe,
że możemy nie skojarzyć, że te dwie rzeczy są jednym i tym samym.
Dlatego wykażmy się drobiazgową wnikliwością, gdy decydujemy, 
które informacje zatrzymamy jako prawdę, a które odłożymy na bok
jako z nami nie rezonujące.
Zdystansujcie się, wykasujcie i wymarzcie sobie życie jakie chcecie.

czwartek, 2 sierpnia 2012

Masz 3 możliwości

Ziemia podnosi wibracje czyli wszystko, co ma zostać na Ziemi
powinno również podnieść swoje wibracje, by zgadzały się 
z jej wibracjami.

W chwili obecnej mamy przed sobą trzy możliwości. 
Po pierwsze, możemy podnieść swoje wibracje do poziomu 
wyższej/lżejszej gęstości, tym samym usuwając się z 
powierzchni Ziemi.  Po drugie, możemy zdecydować,że 
pozostaniemy w 3. gęstości, czego obecnie trzyma się większość,
wybierając paradygmat oparty na strachu. 
Albo po trzecie możemy zdecydować, że pozostaniemy na Ziemi, 
w trakcie gdy ona przetransformujesię do wyższej gęstości.
 Możemy egzystować tylko w tych wibracjach, 
 które są zgodne z naszymi. 
 Jeśli będziemy otoczeni przez wibracje niepodobne 
 do naszych, odkryjemy,że znaleźliśmy się w sytuacji, 
 której nie możemy tolerować.  To przydarza się obecnie 
 wielu osobom. Nie wystarczy jedynie chcieć przebywać 
 w pewnych wibracjach. Musimy dostrajać siebie do tego stanu 
 w każdej chwili.  Mamy wybór pomiędzy dwiema wibracjami; 
 wyższej, opartej na miłości i niższej   opartej na strachu. 
Jakiego wyboru dokonamy?
Czy są rzeczy, które powstrzymują  od tego, byśmy stali się 
tym, kim możemy być? Teraz jest czas na to, by odrzucić 
to wszystko.  Czy trzymamy nawyki, uzależnienia, przekonania, 
przywiązania lub zalegające emocje i myśli, które nam nie służą? 
Pozbądźmy się ich.  Czy odczuwamy lęk przed zrobieniem 
następnego kroku w swoim rozwoju? 
Bądźmy ponad te lęki, ponieważ one nam nie służą. Odczułam to na
własnej skórze.  
Nasze nowe życie rozpościera się zaraz po naszej następnej decyzji.

Jeśli ktoś nie wie jak, zapraszam do Salonu u Anny w Łodzi
tel. 502 150 728

P.S.
Szczególnie zapraszam na sobotnie medytacje 
o godz. 16; koszt 20,- zł
prowadzone przez Giennadija Płużnow 
proszę o potwierdzenie przybycia 
( bliższe informacje o Nim
znajdziesz na moim blogu 
                      Anna Knapińska

 

wtorek, 24 lipca 2012

Naszym celem jest wzniesienie

Człowiek staje się prawdziwym człowiekiem dopiero wtedy, gdy doświadczy tyle samo cierpienia , co i radości. Każda inkarnacja jest darem naszej duszy dla Źródła, i darem Źródła dla nas, gdy wkraczamy w nowe możliwości energetycznego uzdrowienia i uwolnienia, nową równowagę światła i ciemności, nowe poziomy mocy i powiązania z energiami grupy dusz oraz w nowe sposoby przejawiania się naszej energii na Ziemi. To, jak uosabiamy siebie w każdym życiu, decyduje o fundamentach naszej życiowej ścieżki, ale to, w jaki sposób rozwija się ona przed nami zależy od tego, czy rozpoznajemy i jak używamy naszego daru życia. Nasze życie jest kontraktem ze Źródłem, mającym na celu ponowne dostrojenie konkretnych energetycznych wibracji do ich najwyższych aspektów, a poprzez  własne uzdrowienie energie te zostają połączone ze światłem. To jest największy dar: możliwość wzniesienia energii do poziomu ich boskiego wzorca bezwarunkowej miłości. 

Nasze dary wyrażają się poprzez intencje, pasje, cel uzdrawiający oraz sposoby, w jakie łączymy się ze swoim potencjałem. Jesteśmy spełnieniem naszej ścieżki wzniesienia. Wypełnijmy swoją rolę stwarzając niebo na Ziemi.

Po co przyszliśmy tu na Ziemię? Jaki jest nasz cel w tej inkarnacji?
Naszym celem jest wzniesienie. 

Ważne jest, abyśmy na początku każdego dnia umacniali mentalną intencję do pozostawania w stanie radości i wdzięczności.

poniedziałek, 23 lipca 2012

24 - 26 lipca 2012

 Uzdrawiająca siła wzrosła,  ponieważ energie są bardzo silne. Jest nów, mamy zamknięcie cyklu majańskiego {26 lipca rozpoczyna się .nowy rok majański) i wszelkiego rodzaju inne ważne rzeczy, jakie wydarzają się dokładnie w tym tygodniu;  szczególnie, gdy nadejdzie wtorek, środa i czwartek {24-26 lipca}  Można w tym uczestnić, jeśli chcecie i  wysyłać  miłość, która jest najpotężniejszą uzdrawiającą mocą i wibracją. Czakra Gardła teraz się zmienia. Dużo pijcie, nawilżajcie gardło.. 

środa, 11 lipca 2012

Lipcowy wypad w plener

Zapraszam wszystkich chętnych do spędzenia czasu na łonie natury; dzika łąka, dziki sad, dziki ogród, czysta rzeczka a za nią las... (2km od Dobieszkowa - kierunek Stryków). W programie pogadanka o wiedzy Druidów, medytacje, ognisko, chodzenie po ogniu i inne. Termin 28.07.12 - sobota. Szczegóły pod; salon_u_anny@tlen.pl lub tel. 502 150 728 i 42/256 88 66.

poniedziałek, 9 lipca 2012

ROK 2012


KONIEC ŚWIATA
 


Dużo się mówi o końcu świata, o dacie 21.12.12. Wielu się boi, wielu
śmieje, ale przykuwa to uwagę.
Wracają do ludzi „Duchy przeszłości”. Każdy, czy wierzący, czy
nie, ma szansę przejść na stronę „Światła” i to teraz, właśnie
teraz w kończącym się 2012 roku.
Pamiętacie jak pod koniec II wojny światowej, Niemcy wiedząc o
nieuchronnej klęsce dalej niszczyli, palili i grabili (przykład Warszawy,
Łodzi - Radogoszcz i wiele, wiele innych). Porównajmy to z obecnymi
czasami, kiedy nieodwołalnie ,,Ciemni” przegrywają i kończąc swe
rządy, wiedząc o tym, czując coraz większy napór ,,Światła”,
sieją w swej agonii coraz więcej intryg, zła, strachu, nienawiści,
agresji i hazardu. Stąd wojny na Bliskim Wschodzie i w innych częściach
globu.  Poprzez to chcą obniżyć energie „Świadomości zbiorowej", aby
opóźnić swoją klęskę.
Dlatego moja sugestia: nie dajmy się ponieść negatywnym emocjom,
bądźmy spokojni, cierpliwi, życzliwi i współczujący. Nie rozpraszajmy
się. Kochajmy siebie i innych bez stawiania warunków.
Żyliśmy w 3 gęstości, w iluzji podobnej do Matrixa, mogliśmy i możemy
robić wszystko – mamy wolną wolę, ale… wszystko ma swoje
konsekwencje. Przeróbmy naszą lekcję teraz, w tym wcieleniu, bo jeśli
nie, to odrodzimy się ponownie, aby tego dokonać. Każdy ma wybór.
Świat jest bardzo stary, dlatego zostały spisane i wprowadzone wytyczne
dla ludzi w księgach typu Biblia, Koran… oraz ustawy i prawa urzędowe
spisane po to, aby nie było anarchii. Ludzie są nieobliczalni, a
zwłaszcza Polacy – wiecie o tym. Pełno w nich złości, zawiści i
cwaniactwa. Dlatego niektórzy się mocno zagubili i stracili z oczu
"Światło”. Odnajdźcie Je w sobie.
Co się stanie 21.12.12? Niektórzy nawet nie zauważą zmian, a jednak one
nastąpią i to już 12.12.12, kiedy to zostaną połączone krystaliczne
wiry energetyczne z Arkansas i Brazylii, a nowe szablony odrodzą się
21-12-12. Wszystkie słoneczne tarcze rozpoczną swe emisje. 12 pasm
naszego ludzkiego DNA zostanie całkowicie podłączonych do sieci. W tym
okresie stopniowo ludzie zaczną rozwijać swoje wrodzone zdolności. Ale
uwaga! Stańcie się ludźmi… wolnymi, kochającymi, współczującymi i
uczciwymi stosunku do siebie, i innych. Kończy się ten stary,
zafałszowany, ciemny świat. Nie będzie to wyglądało jak za
pociągnięciem czarodziejskiej różdżki. Będzie tylko podział na tych,
którzy wejdą w jeszcze większą pułapkę zniewolenia; strach,
niepewność i inne niskie emocje, i nadal będą żyli, ale w swoim
większym „piekiełku”, albo druga grupa ludzi, którzy będą
doznawać coraz więcej wyższych energii, czyli zaczną żyć wolniej,
spokojniej, bezpieczniej i radośniej, będą się zbliżać do obiecanego
„raju na ziemi”. Wszyscy jakiś czas będziemy żyć obok siebie. Tylko
od nas zależy, jak będziemy żyć. Niech każdy weźmie
odpowiedzialność za własne życie!
                               Anna Knapińska 

 Z ostatniej chwili


Jako cywilizacja znajdujemy się na szczycie upadku etycznego, moralnego i duchowego, co przejawia się w sposobie, w jaki wchodzimy wa relacje z ludźmi oraz z ekosystemem będącym wskaźnikiem zdrowia oraz duchowej wrażliwości cywilizacji.  Toksyczne osady psychiczne i emocjonalne są cały czas wchłaniane przez sferę planetarną, wpływając tym samym na nasze otoczenie i środowisko. Kryzys duchowych wartości niesie chaos, niezgodę i strach niszcząc psychiczne, emocjonalne i duchowe zasoby. Kiedy człowiek wyrzeka się swej duchowej tożsamości, wyłania się aspekt instynktowny cechujący niższe gatunki życia. Wszyscy, bez wyjątku, działamy jako mechanizm przemiany geofizycznej, energetycznej i wibracyjnej Ziemi, i wchłaniamy balast energetyczno wibracyjny emitowany przez Gaję. Chaos polityczny, społeczny i ekonomiczny osiąga punkt krytyczny. Stanowi wynik deprawacji duchowej tożsamości oraz wyraz nieświadomości i ignorancji człowieka. Nie jesteśmy w stanie wyliczyć wszystkich aktów okrucieństwa, których ludzie dopuszczają się każdego dnia w stosunku do swych bliźnich, planety oraz wszelkiego życia na niej. Powinniśmy zrozumieć, że taka postawa powoduje dysfunkcjonalność, wymagającą zrównoważenia, by rozsądek, solidarność i duchowa wrażliwość powróciły na planetę Ziemię.  Jakże często ludzie zachowują się jak pozbawione rozsądku istoty kierujące się instynktem i namiętnościami. Jako cywilizacja zatraciliśmy umiejętność rozróżniania pomiędzy tym, co etyczne i możliwe do przyjęcia a tym, co nieetyczne i nie do zaakceptowania.  Seksualne praktyki ( wirus energii seksualnej), seksualne wykorzystywanie nieletnich, prostytucja kobiet, handel embrionami, eksperymenty genetyczne na zwierzętach i ludziach, szkodliwe dla zdrowia genetyczne modyfikowanie żywności, rytuały satanistyczne… To lista czynów niezgodnych z kosmicznymi prawami, zaprzeczających życiu Najwyższemu Stwórcy. Nawet okrutna rzeź zwierząt dokłada swoje.
Zanik wartości i degradacja są instalowane w umysłach młodzieży i znacznej części ludności na świecie. Tylko niewielki sektor ludzi światła protestuje przeciwko takiej zniewadze zasad etycznych i moralnych oraz duchowej apatii reszty – zagubionej, przygnębionej i niesprzeciwiającej się podobnym wypaczeniom. Znajdujemy się na wielkim ewolucyjnym rozdrożu, a decyzje, które podejmiemy i przejawimy swoim postępowaniem będą tym, co wpłynie na naszą ewolucyjną przyszłość.  W ostateczności, kryzysy ewolucyjne są mechanizmami używanymi przez Wszechświat, by ocalić ludzkość z duchowej śmierci i ustanowić uniwersalne wzorce obowiązujące w światach duchowej ewolucji. Teraz dawana jest nam sposobność, by przeistoczyć się w istoty ewolucyjnego światła lub istoty człekokształtne pogrążone w stanie regresji ewolucyjnej, która wyłączy wielu z rzeczywistości kosmicznej na tysiące lat na planetach o niższej ewolucji. Tylko nasz indywidualny wybór będzie uwzględniony, ponieważ nie wszyscy wibrujemy na tym samym poziomie ewolucyjnym. Oczywiście, ludzie światła proszeni są, by stale zwiększali swe wysiłki i własnym przykładnym postępowaniem oddziaływali na jak największą liczbę osób dotkniętych wirusem zastoju oraz  inwolucji. Ważne, abyśmy zrozumieli, że oferta duchowego wznoszenia nie spotyka się z wielkim zainteresowaniem w naszym systemie społecznym. Tylko mniejszość w pełni włączona jest w proces wzniesienia, inni zaś znajdują się w ewolucyjnej śpiączce i wybierają oddzielenie od tego  wielkiego daru wyzwolenia i wznoszenia duchowego, od tej wielkiej szansy wejścia na wyższy poziom, jaki dano nam właśnie teraz. Zainwestujmy dodatkową energię w proces głębokiego oczyszczenia cieni oraz integrację  wodnikowych wzorców duchowych. Nie pozwólmy, aby strach panował nad nami. Kryzys ewolucyjny jest tylko terapią, którą nasze Wyższe Ja oraz Wyższe Ja planetarne stosują, by wznieść się ponad duchową i ewolucyjną śmierć, której podlegaliśmy.  Zwróćmy się do naszego wnętrza i wezwijmy obecność Nieskończonego Stwórcy nadzorującego i projektującego scenę kosmiczną i ewolucyjną naszej planety oraz wszechświata.  Ponowne połączenie i pojednanie z Bogiem są niezbędnymi warunkami w naszej dynamice duchowego wzrostu, by nadchodząca lawina energetyczna i wibracyjna nie wyrządziła nam żadnej krzywdy.

Jako istoty światła, posiadające moc wolnej woli i wyboru, zawsze mamy możliwość kultywowania wartości duchowych albo rezygnacji z nich i łamania etycznych, moralnych i duchowych praw uniwersalnych. Jest to część naszej genetyki ewolucyjnej i klucz do ewolucji oraz wznoszenia duchowego.  Oczywiście skłonności do nadużyć stanowią przeszkodę, z którą wszyscy musimy się skonfrontować i pokonać ją, by móc połączyć się z naszą Istotą Boską i z Nieskończonym Stwórcą przejawiającym się, gdy w Naszym społeczeństwie panuje harmonia, pokój, miłość oraz braterstwo.
Większość ludzkości oddaje moc wyboru wstecznym i zgubnym wartościom, koncepcjom, zwyczajom i zachowaniom, które mają konsekwencje na mocy karmicznych i ewolucyjnych praw równoważenia.  Nasza cywilizacja ciągle nie pojęła w pełni funkcjonowania prawa przyczyny i skutku, które nieprzerwanie działa we wszystkich sferach kosmicznych, jako mechanizm naprawy i duchowego wzrostu.  Niszczycielskie efekty łamania boskich praw wyrażają się na Ziemi poprzez głębokie kryzysy społeczne, wstrząsy psychiczno-emocjonalne, konflikty wojenne, brak stabilizacji oraz zbiorowy chaos. 
Doświadczany przez nas kryzys społeczny jest syntezą procesu ewolucji, w którym wzorce duchowe zostały wyparte przez bardzo ograniczoną perspektywę egzystencjalną.  Moralne, etyczne i duchowe zasady są na Ziemi w zaniku, dlatego, że większość ludzi wybiera wsteczne parametry życia i ewolucji, a ich szkodliwe skutki są dla cywilizacji bardzo widoczne.  Chciwość, niezgoda, agresja, eksploatacja środowiska oraz bliźnich stanowią dowody braku wrażliwości. Skutki przekraczania tych praw mają bardzo bolesne konsekwencje. Jednak to skuteczna terapia prowadząca do tego, by ludzkość odzyskała mądrość i duchową wrażliwość utraconą na własne życzenie.

Jeszcze raz powtarzam, że becnie znajdujemy się w zwrotnym punkcie ewolucji galaktycznej, co pociąga za sobą przyspieszenie oraz przemianę parametrów energetycznych, wibracyjnych i ewolucyjnych naszego Układu Słonecznego.
Wszystko na naszej planecie jest podporządkowane programom przemiany wzorców ewolucyjnych, które wykreują odmienną wizję egzystencjalną i ewolucyjną.  Nie jesteśmy sobie w stanie nawet wyobrazić skutków psychicznych, emocjonalnych oraz duchowych, jakie spowoduje zmiana ewolucyjna, której podlegamy w sposób nieunikniony i nieubłagany. Wszystkie procesy wzrastania i transformacji zachodzą poprzez fizyczne, psychiczne i emocjonalne działania wpływając na perspektywę postrzegania samego życia oraz ewolucji.
Jako ludzie, nie jesteśmy oddzieleni od takiego procesu zmiany ewolucyjnej, ponieważ stanowi on część samego życia oraz boskiej ekspresji wszechświata będącego w procesie rozszerzania się i nieustannej przemiany. Proces ten jest manifestacją boskiej energii zawartej w każdej świadomej, atomowej i subatomowej cząstce życia, która, współdziałając z energią twórczą, kreuje boski fenomen życia i ewolucji.   Konsekwencją jest transformacja, jakiej nasza cywilizacja i planeta obecnie doświadczają.  Zmieniają się same parametry ewolucji, ponieważ konieczne jest duchowe przekształcenie, które wpłynie na nasze postrzeganie, uczucia, myśli i zachowania.
Jesteśmy teraz w okresie, gdy bardzo intensywny przepływ energii nas ogarnia. Już prawie odczuwamy pewność, że wydarzy się coś ogromnego i cudownego. Ale za żadne skarby nie jesteśmy w stanie dokładnie wyrazić, czym to jest. To ma nam umożliwić wchłonięcie kolejnej fali intensywnej energii. Przed nami dni i tygodnie wielkich zmian. Możemy być zdumieni swoimi własnymi reakcjami – albo ich brakiem – na to, co wydarza się wokół nas. Zauważymy też, że niektórzy coraz bardziej zaczynają ‘wariować’. Na tym polega różnica w reakcji na te same energie, gdy doświadczają ich dwa różne umysły. Będziemy wtedy wiedzieć, że nadszedł czas, by utrzymać swoje ześrodkowanie i uwagę, Jeśli w tym czasie pojawią się w naszym życiu jeszcze jakieś nieprzyjemne sprawy, proszę nie zaczynajcie się obwiniać. Każdy z nas ma, miał albo będzie mieć tego rodzaju doświadczenia. Wszystko musi zostać oczyszczone. Część z tego jest nasza, część pochodzi z wcieleń, a część mogą stanowić rzeczy, które zgodziliśmy się oczyścić z DNA naszych linii genetycznych. Nie miejmy poczucia winy. Bądźmy raczej dumni, że osiągnęliśmy punkt, w którym jesteśmy w stanie to oczyścić. Po prostu to obserwujmy, pozostańmy spokojni, i uwolnijmy te rzeczy z powrotem do wszechświata, aby zostały przetransformowane w twórczą energię, jaka je ukształtowała. Otwórzmy swe serca.

Jeśli wyczuwamy dezorientację w naszym umyśle, odpocznijmy trochę, a wtedy w delikatny sposób pojawi się zrozumienie. Nasz umysł jest chętny do tego, by przewodzić, ale w tej nowej erze pozwólmy mu odpocząć, odprężyć się i pozostać w tle, tylko dla towarzystwa.
Oczekiwanie przyszłości nie jest rzeczywiste, ale uzależnia umysł, który poszukuje kontroli. Oczekiwanie jest świetnym sposobem na to, by odwlekać dojście do wielkiego uświadomienia sobie słodyczy chwili teraźniejszej. 

                                                                       Anna


 


KSIĘŻYC
Może się wydawać początkowo, że wszystko się rozpada w naszym życiu.  To, co się rzeczywiście wydarza, polega na tym, że sprawy, które wciąż wymagają od nas oczyszczenia wyłaniają się na powierzchnię z ukrytych zakamarków naszej istoty. Nie angażujcie się w te rzeczy.  Utrzymujcie swe ześrodkowanie i obserwujcie.  A potem uwolnijcie je i pozwólcie im iść swoją drogą.  Wyślijcie je z powrotem do Stwórcy.  Już dłużej ich nie potrzebujecie.  Zastąpcie je całą bezwarunkową miłością, jaką możecie przyjąć w siebie wraz z oddechem.
Pozwólcie, aby ten czas przeminął. Być może dla niektórych z was będzie on trochę niespokojny; jednak osoba, którą okażecie się być pod koniec tego okresu, będzie warta niewielkich trudności, jakie możecie po drodze napotkać. Jeśli niektóre z tych rzeczy, jakich doświadczacie, wydają się bardziej kłopotliwe, zdajcie sobie sprawę, że czas teraz jest krótki, a my mamy wiele do osiągnięcia.

Prawdziwym punktem skupienia w tym czasie powinno być nasze własne Wzniesienie.
Gdyby każdy się tym zajmował, cały ten zewnętrzny cyrk, który próbuje przyciągnąć uwagę, szybko by zniknął.  To wszystko zostanie załatwione.  Nie potrzebujemy udzielać temu więcej uwagi, niż te sprawy na to zasługują – czyli niewiele, chyba, że pojawią się one pod naszymi drzwiami, ale przydarza się to tylko nielicznym.
Nasze reakcje na to, co się wydarza w życiu, są dla nas najważniejsze w tym czasie.  W większości przypadków najlepszy będzie – poza uwolnieniem danej rzeczy – brak reakcji.  W innych przypadkach możemy odkryć, że odpowiednią reakcją będzie akceptacja i wdzięczność, kiedy zaczniemy odkrywać na nowo różne swoje właściwości.
Drugi ziemski księżyc powrócił na swoją orbitę.  Ten malejący sierpowy księżyc był widoczny zachodzący na wschodnim horyzoncie w chwalebnym blasku pomarańczy.  Drugi ziemski księżyc wschodzi na zachodzie i zachodzi na wschodzie osiągając szczyt na niebie razem z Luną.  Hinduscy astronomowie zawsze wspominali ziemskie księżyce w swoich magicznych ceremoniach.
Szukajcie drugiego księżyca w tym miesiącu (sierpniu) na niebie wschodnim.  Podobnie jak Niburu pojawiało się na zdjęciach jako drugie Słońce.  Ten księżyc jest rzeczywistym księżycem Ziemi powracającym do swojej orbity.  Nie było to możliwe, aż gwiazdy wokół Ziemi dostosowały się do wyższych częstotliwości.  Tak jak gwiazdy obracają się wokół Ziemi zmieniając pozycję przez cały rok, drugi księżyc będzie coraz bliżej dostosowania i w czasie Zmiany będzie po raz kolejny w pełni funkcjonującym członkiem ziemskiej orbity.  Drugi księżyc wypadł z jego widocznej pozycji z ziemskiej orbity podczas ostatniej wielkiej wojny w tym sektorze. Wtedy nuklearna eksplozja rozdarła powierzchnię większości Marsa.

Anna



KSIĘŻYC I SATURN
 Kochajcie się wzajemnie i nauczcie się działać dla powszechnego pożytku. To nowy świat, który w końcu będzie nasz. Już czas, aby nasze marzenie stało się naszą rzeczywistością.
Kosmos się zmienia, fizyka się rozszerza.  Odkrywamy, że prawa fizyki, co do których myśleliśmy, że są „wyryte w kamieniu”, zmieniają się i rozwijają.  Owa ekspansja jest wielowymiarowością.
W fizyce istnieje siła napędowa, świadoma inteligencja. Wszystko w Kosmosie jest świadome.  Planety, gwiazdy, księżyce i nawet to, co nazywamy pustką jest żywe, przytomne, świadome we wspieraniu ludzkości.
Każda planeta i księżyc w naszym Układzie Słonecznym wspiera Ziemię i na odwrót. Każda planeta ma wpływ na energię jej gwiezdnego centrum. Saturn i jego pierścienie grają  wyjątkową rolę. Saturn stanowi gwiezdną bramę / punkt wejścia z Arkturus do naszego Układu Słonecznego na poziomie fizycznym i niefizycznym. Bardziej kompleksowo jest to tunel czasoprzestrzenny w kształcie torusa dla naszego systemu. Cały „system Saturna” stanowi niezwykłą moc regulacyjną, która działa nie tylko na nasz Układ Słoneczny lecz również na Ziemię i ludzkość.  Saturn, pierścienie Saturna i niektóre z jego księżyców, szczególnie Enceladus, emitują krystaliczne harmonijne wibracje, masywne fale energii grawitacyjnych i plazmy.  To bezpośrednio wpływa na energie ludzkości w tych czasach. Wszystkie siły, które zmieniają ziemskie pola elektromagnetyczne i krystaliczne, zmieniają też nasze pola.  System Saturna generuje przyspieszającą spójność we wznoszeniu Ziemi,  System Saturna odgrywał większą rolę w kombinacji z Kosmosem a także w przypadku Księżyca Ziemi, podczas eksplozji życia na planecie, co miało miejsce w okresie zwanym „ eksplozją kambryjską”.

(Uwaga: eksplozja kambryjska lub promieniowanie kambryjskie miało miejsce około 530 milionów lat temu, było to stosunkowo szybkie zjawisko (w przeciągu wielu milionów lat) pojawienia się większości głównych ras zwierząt.  Jak wykazują skamieniałości, towarzyszyło temu duże zróżnicowanie organizmów włącznie ze zwierzętami, fitoplanktonem i pewnymi mikrobami.)

Obecna aktywacja układu Saturna znów odgrywa ważną rolę w zmianach na planecie.  Przede wszystkim zajdą zmiany w dziedzinie ekologii i nastąpią przesunięcia energii, przekodowanie w obrębie krystalicznych sieci i słonecznych krysto-dysków w krystalicznym wirze Arkansas i Brazylii.  To wzmocni symbiotyzm z biologicznymi zmianami w człowieku do opalizującej krystaliczno-krzemowej bazy ciała.

Księżyce są ekstremalnie ważne i mają ogromny wpływ na planety, systemy słoneczne i galaktyki. Nasza własna planeta posiadała w swojej historii więcej niż jeden księżyc. Jeden z księżyców naszego Układu Słonecznego jest sztuczny i stanowi automatyczny samo-stabilizujący komputer.

Księżyc działa na ludzi w sposób duchowy, co dzisiaj nie jest tak dobrze rozumiane, jak w przeszłości. Księżyc jest w pełni świadomy i pod wieloma względami zdolny do odbierania wrażeń, jest odpowiedzialny nie tylko za zdolność Ziemi do fizycznego życia, lecz również do duchowego rozwoju ludzkości zasilając ziemską atmosferę. Możemy powiedzieć, że zgodnie z fazami księżycowymi mamy zdolność śnienia. Bez nich nie nie byłoby to tak łatwe lub w ogóle możliwe.
Księżyc daje odbicia światła w miejscach zaćmienia, wspiera nas również podczas uzyskiwania klarowności w życiowych przełomach, kiedy uzyskujemy szersze zrozumienie podczas wędrówki naprzód w niepewności lub w obrębie cienia.

Odbijające się światło księżycowe różni się od bezpośredniego światła słonecznego. Wpływa na nas zupełnie inaczej.  Pod wieloma względami jest równie potrzebne dla dobrego samopoczucia, jak światło słoneczne.  Księżyc sprawia, że podczas niektórych etapów jego cykli, które są czymś więcej niż tylko wahaniami poziomu światła, zachodzą owocne interakcje w Ziemi, polach emocjonalnych i aurach ludzi. Fale pola Księżyca zmieniają się zależnie od jego faz.
Rok 2012 zaznacza się skrajnymi zmianami. Poza wspaniałym wydarzeniem Wznoszenia, rok 2012 to gwałtowny okres wielkich ruchów częstotliwości. W trakcie domykania 144-częściowej krystalicznej sieci, drastycznie przyspieszają ziemskie częstotliwości. Do tego dochodzą silne korelacje pomiędzy stanem Ziemi a wpływem na pole auryczne każdego człowieka. Wszystko to, co zmienia pole ziemskie, wpływa również na nas. To jest fizyka indukcji. Aura ludzka jako taka musi się przemienić do krysto-elektrycznej formy Mer-Ka-Na, aby poradzić sobie z optymalnym przesunięciem w górę i obciążeniami związanymi z tymi zmianami.  Nowy system pracuje w spójnym świetle.
 Ważne narzędzia w tym procesie stanowią żywe kamienie szlachetne i kryształy phi.  Podczas tworzenia „metatronicznej energetycznej tarczy ochronnej” dla krysto-elektrycznej aury przestudiujcie tematykę energii poszczególnych kamieni o zdolnościach pojedynczego lub podwójnego załamywania światła w kombinacji z lapis lazuli. Piezoelektryczne kamienie szlachetne, a także opal, mogą okazać się niezwykle pomocne w saturnowych i księżycowych dostrojeniach związanych z formami energii wstępującej Ziemi.
Jest to bardzo płodny czas a cienie są usuwane. Energie bombardujące planetę czynią to w inteligentnej i boskiej życzliwości.  Potężne energie, które opływają teraz Ziemię, sieci i ludzkość, są niezmierzone.  To są koronalne wyrzuty masy, energii gamma i harmoniczne prysznice z planet, księżyców i gwiazd, ze źródeł, które są dla naszych naukowców niewyobrażalne.  Saturn odgrywa w tym ważną rolę, podobnie jak nasz Księżyc.

To jest kwantowe, to jest hiper- i wielowymiarowe.  To jest Boska Inteligencja.
 Anna

Lipiec jest milowym krokiem - to półmetek w  roku 2012. Jest jak najbardziej znaczący. Jeśli twoje oczy są otwarte i zwracasz uwagę, nie możesz przeoczyć transformacji, która ma miejsce wokół ciebie.  Ważnymi ku temu narzędziami  są również nasze oczekiwania i pragnienia.  Wszystko w naszym świecie jest kreacją ludzkiej myśli i dążenia, ale właśnie teraz ten człowiek, który myśli i dąży, przemieni się całkowicie.
Naprawdę raz na zawsze porzućcie maski, które przybraliście.  Codziennie wykorzystujcie wszystkie narzędzia, jakich nauczyliście się stosować.  Wyobraźnia, marzenia, sny, intencje, modlitwa i medytacja – one wszystkie są ważne.
Przeżywajcie każdy swój dzień tak, aby w najwyższym możliwym stopniu był on wyobrażeniem tego, jak pragniecie żyć po przemianie.  Dzielcie się tą wizją ze światem, przynajmniej w swojej wyobraźni. 
Energie zostały ponownie zwiększone w wyniku Przesilenia Letniego. Bądźcie przygotowani na to, by zdecydowanie pozostać spokojnymi, gdy  świat zacznie się wokół  zmieniać. Będzie to wyglądać jak chaos.   Nadejdzie znacznie więcej momentów kulminacyjnych i dla każdej duszy otworzy się wiele możliwości, aby podwyższyć swoje wibracje.  Są to intensywne czasy i wszystko ma intencję, aby asystować nam w przygotowaniu do Wzniesienia.  Ostatecznym celem wszystkich zmian, które się wydarzają jest bezpieczne wprowadzenie Ziemi w Nową Erę – Złotą Erę – IV wymiar.  Cel ten zostanie osiągnięty niezależnie od wszelkich innych  wydarzeń, które będą miały miejsce.
Pozwólcie innym iść swoją drogą. Każdy powinien mieć prawo do postępu poprzez swoje własne poczynania.  Nabyta wiedza lub nauczona lekcja jest najlepsza wtedy, gdy wypływa  z własnego doświadczenia.  
Światło na Ziemi jest na najwyższym poziomie w całej jej historii.  Jest to bardzo pomocne w przeobrażaniu niższych energii i szybszym usuwaniu władzy „Ciemnych” tak, aby ich próby w kontynuowaniu tego co dotychczas robili były  skazane na niepowodzenie.
Pozostańmy spokojni i ofiarowujmy miłość i pociechę gdziekolwiek tylko możemy.  Jeśli sami potrzebujemy  zapewnienia, pociechy albo pomocy, zajrzyjmy w głąb siebie i o to poprośmy.
To dla nas bardzo ciekawy i dziwny czas.  Dużo jest zamieszania, oczekiwania i wątpliwości , ale nic i nikt nie zatrzyma Wzniesienia. Wiem, że wszyscy potrzebujemy drugiego człowieka, że lubimy przebywać wśród ludzi  radosnych dlatego zachęcam do grupowych spotkań. Zapraszam w lipcu do uczestnictwa w plenerze – Imieniny u Anny – sobota 28.07.12. W programie ognisko, chodzenie po ogniu, pogadanka na temat wiedzy Druidów oraz inne atrakcje.
                                                                                                                   Anna