Jeśli czujesz niepokój?


Jeśli masz niepokój w swoim sercu, jeśli straciłeś sens życia – przyjdź, a znajdziesz ŚWIATŁO, które wskaże Ci drogę.

Salon u Anny Łódź, ul. Piotrkowska 175
tel. 42 256 88 66 lub 502 150 728
mail ; salon_u_anny@tlen.pl


poniedziałek, 10 stycznia 2011

Joga

Joga – przekształcaniem zmysłów
Nie jest łatwo wyjaśnić: co to jest (prawdziwa ) joga.
- Jest to wiedza o tym, jak poznać samego siebie, jak zyskać fizyczne i psychiczne zdrowie, jak żyć w zgodzie ze sobą i światem, po prostu wiedza o zdrowym sposobie życia.
Analiza dawnych tekstów o jodze prowadzi do wniosku, że ludzie żyjący przed wiekami mieli zdumiewająco głębokie wiadomości z dziedziny psychologii, fizjologii i anatomii człowieka, ich rozumienie pojęcia zdrowia było bardzo bliskie współczesnej definicji sformułowanej przez Światową Organizację Zdrowia ( stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrego samopoczucia przy całkowitym braku choroby lub kalectwa). Zdrowie jest podstawowym warunkiem pomyślnego rozwoju człowieka (zachowaniu zdrowia służą ćwiczenia i techniki składające się na Hathajogę). Termin Hathajoga w swobodnym przekładzie oznacza równowagę i jedność przeciwieństw. Celem jest oczyszczenie i uzdrowienie całego organizmu, poprawienie ogólnej kondycji i zdolności odczuwania. Coraz częściej zamiast całej nazwy Hathajoga używa się skróconej –joga. Ten dopracowany system dostarcza wszechstronnych praktycznych wskazówek umożliwiających każdemu wpływanie na stan swojego zdrowia.
Joga uwzględniając indywidualne cechy człowieka, umożliwia każdemu dążenie do doskonałości najodpowiedniejszą dla niego drogą.
- Dla osoby lubiącej działać najlepsza (niezależnie od ćwiczeń) jest bezinteresowna praca dla społeczeństwa (karma joga).
- Człowiek uczuciowy może pielęgnować miłość do ludzi i przyrody poprzez bhakti jogę.
- Intelektualista ma możność doskonalenia swego poznania poprzez Dżnianajogę.
- Zwolennik dyscypliny umysłu i ciała może pójść drogą rozwoju potęgi woli – (Radża-aśtangajoga).
To zróżnicowanie ma znaczenie tylko na początku. Wraz z postępami w jodze różnice stają się coraz mniej istotne, w końcu niemal zupełnie zanikają. Wyjaśnić to można tym, że człowiek czynu nie może bezinteresownie pracować nie kochając ludzi a ten, kto deklaruje swoją miłość do świata nie może siedzieć bezczynnie nie przyłączając się do wspólnego dzieła. Podobnie miłość i chęć działania muszą powodować dążenie do poznania, a w końcu wszystko to wymaga samodyscypliny.
Na ocenę jogi - zwłaszcza w zakresie poglądów dot. Duchowego rozwoju człowieka - wpływa czasem niepotrzebne utożsamianie jej z kierunkami religijno-mistycznymi. Twierdzę, że nic nie jest jodze bardziej obce niż ucieczka od rzeczywistości. Jej celem jest umożliwienie człowiekowi tak głębokiego i wszechstronnego poznania siebie i świata, jak to tylko w ogóle jest możliwe. Temu służą metody ćwiczeń psychicznych, które mają prowadzić do uspokojenia biegu myśli i osiągnięcia stanu doskonałej koncentracji.
Ja osobiście proponuję Pranajamę i wybrane pozycje jogiczne tzw. asany. W zależności od postępów grupy wprowadzam ćwiczenia oczyszczające psychikę, a dla zaawansowanych medytacje.
Psychika jest ściśle związana ze zdrowiem człowieka i błędem jest lekceważenie tych powiązań. Joga poświęca psychice wyjątkowo dużo uwagi; co najmniej tyle, ile ciału, trzeba tylko mniej filozofować, a więcej ćwiczyć. Joga jest jednym ze skutecznych środków przeciw niekorzystnym wpływom cywilizacyjnym. Obrazowo mówiąc, wpuszcza trochę świeżego powietrza do złotej klatki cywilizacji, którą człowiek nierozważnie sobie zbudował. Potrzebne są tylko zdecydowanie i wytrwałość.
Joga w zasadzie nie stawia przed sobą zadania leczenia chorób. Ma służyć poprawie współdziałania układów i funkcji organizmu, przy czym ostatecznym celem jest osiągnięcie możliwie dobrej formy psychicznej i fizycznej.
Istotne są trzy elementy;
1. Dbanie o higienę psychiczną
2. Ćwiczenia i techniki fizyczne
3. Właściwe odżywianie i tryb życia.
Pranajama - joga oddechu
Prana znaczy oddech, życie, witalność, energia lub siła. Ayama oznacza rozciągnięcie, rozprzestrzenienie, rozciąganie, długość, wydłużenie lub kontrolę. Pranajama jest więc wydłużeniem i zatrzymywaniem oddechu.
Na pranajamę składają się techniki świadomego rytmicznego, intensywnego poruszania i rozszerzania narządów oddechowych. Jest to proces składający się z długiego, ciągłego i delikatnego strumienia wdechu (puraka), wydechu (recaka) i zatrzymania oddechu (kumbhaka). Wdech pobudza organizm, wydech wyrzuca na zewnątrz zanieczyszczone powietrze i toksyny, a zatrzymanie rozprowadza energię po całym ciele. Dzięki technikom stosowanym w pranajamie podczas praktyki następuje obfity pobór tlenu do organizmu, przez co w ciele ćwiczącego zachodzą subtelne zmiany chemiczne. Podczas zwykłego wdechu przeciętny człowiek pobiera około 500 cm sześciennych powietrza, używając przy tym raczej mięśni klatki piersiowej niż przepony. W rezultacie dolne płaty płuc, do których dociera obfita ilość krwi, nie są wystarczająco silnie wietrzone. Głęboki wdech umożliwia pobranie niemal 3000 cm sześciennych powietrza - prawie 6 razy więcej niż przy normalnym wdechu. Takie oddychanie pozwala dotlenić mózg, uregulować ciśnienie, spowolnić akcję serca. Pranajama pełna jest subtelnych ruchów.
Za pomocą narzędzi i technik jogi dąży się do doprowadzenia ciała i umysłu do równowagi, harmonii.
Poprzez praktykę asan odczujecie, jak Wasze
ciało stopniowo "otwiera się", staje się mocne
i elastyczne. Przekonacie się, jak łatwo
można odnaleźć w sobie spokój,
harmonię duszy i ciała.

Jest to możliwe do uzyskania właśnie poprzez oddziałanie za pośrednictwem asan na sferę zmysłową - przez poddanie funkcjonowania zmysłów kontroli jogicznej, czyli przekształceniu ich dotychczasowego oddziaływania. A to przekształcenie osiąga się tutaj poprzez właściwe działanie asan na stan umysłu (sentencja "W zdrowym ciele zdrowy duch jogiczny - w zdrowym duchu zdrowe ciało"). Jeżeli dla celów porównawczych weźmiemy np. drapacz chmur - to jogą będzie próba samodzielnego wejścia na najwyższe piętro budowli. A na ostatnie piętro można dostać się w sposób naturalny - idąc kolejno po stopniach schodami albo zrealizować wejście w znakomicie krótszym czasie przy pomocy windy (tj. w sposób sztuczny, techniczny).
Temu ostatniemu przypadkowi odpowiadałoby nauka z książek: "Jak nauczyć się jogi w weekend?" albo "10 dniowy kurs opanowania sztuki jogi " itp. Jest zatem zrozumiałe, iż pojęcie jogi musi oznaczać zrealizowanie realnej łączności pomiędzy pierwszym piętrem drapacza chmur a najwyższym ("Himalaje - dach świata"). Tutaj: osiągnięcie poziomu duchowego - jako najwyższej prawdy - rozpoczynając realizację od poziomu najniższego: materialnego.
Chcąc zatem osiągnąć w bardzo krótkim czasie stan jogi - w porównaniu do wieżowca, drapacza chmur w celu osiągnięcia najwyższego piętra za pomocą windy - poprzez zaliczenie przyspieszonego kursu nauki jogi albo wszystkich kursów w danym mieście - może nie osiągnąć zamierzonego celu. Rzecz nie polega na samych ćwiczeniach jako "sztuki dla sztuki", lecz na uzyskaniu empirycznego efektu w postaci przekształcenia, transformacji dotąd funkcjonujących zmysłów jako zanieczyszczonych materialnie. A to można uzyskać nie teoretycznie lecz wyłącznie na drodze praktyki. Osiągnięcie pozytywnego efektu z uprawiania jogi u jednych może przebiegać szybciej, u innych wolniej - ale nikt nie może nikogo tutaj w żaden sposób oszukać, gdyż rzecz nie dotyczy uprawiania jogi jako "sztuki dla sztuki" z motywów materialnych a’la fitness lecz realnego przekształcenia sfery zmysłowej w sferę duchową.
Praktyka jogi przyśpiesza metabolizm, co pozwala pozbyć się niepotrzebnych zapasów zgromadzonych w tkance tłuszczowej. Działa również na układ wydzielania wewnętrznego, utrzymując w równowadze hormony, które wpływają na gospodarkę wodną w organizmie, łaknienie, zmiany nastroju i apetyt na określony rodzaj żywności.
Napisała i prowadzi Anna Knapińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz